Nasze nowe realizacje

Naszą drogę projektową rozpoczynaliśmy bardzo skromnie – od pracy nad koncepcjami i szkicami. Kiedy rok temu zestawiłem je z zamysłami Krzysztofa Gronia, obaj uznaliśmy, że czas zrobić coś więcej. Dzięki naszej współpracy powstały pierwsze prototypy mebli dla przemysłu. Czas udowadnia, że mamy powody, by podzielić się z Wami naszymi postępami.

Obecnie jesteśmy już grupą projektową. Pracujemy nad wieloma kolekcjami mebli, oświetlenia, rozwijamy ciekawe koncepcje związane z innowacjami również w innych dziedzinach. Nasze projekty zostały zrealizowane m.in. dzięki nowo powstałej marce Philip Bohr.

Krzesło A01 (fotografia: Marek Adamczyk)

Wieszak W01 (wizualizacja: Marcin Wargin)

W nowym roku możemy się pochwalić bardzo ciekawą współpracą z Felt Stories, dla których zaprojektowaliśmy dwa taborety: jeden jest właśnie wdrażany do produkcji, drugi przygotowuję w dwóch egzemplarzach w mojej pracowni, Marcin Skubisz Group Design Studio. W lutym zaprezentujemy je w formie prototypów.

Taboret C01 (wizualizacja: Łukasz Szubart)

Taboret C02 (wizualizacja: Łukasz Szubart)

Cały czas pracujemy bardzo intensywnie nad kolejnymi projektami. Do kolekcji naszego krzesła A01 dołączył stół oraz inne meble, które niebawem będą miały swoją premierę. Zapewniamy, że kolekcja będzie atrakcyjna i innowacyjna.

W projektowaniu idziemy o krok dalej – stworzyliśmy także drzwi, które wzorami frezowań i intarsji idealnie pasują do estetyki krzesła. Produkcją zajmie się firma Classen-Pol S.A., która jest wiodącym producentem wyrobów drewnianych i drewnopochodnych w Polsce i na świecie. Przy okazji chcielibyśmy zapowiedzieć nasz udział w wewnętrznych targach już 5 lutego we Wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych, na których CLASSEN również pokaże swoje nowe kolekcje. Na pewno przygotujemy relację z tego wyjątkowego dla nas wydarzenia.

Prace zostały zrealizowane  przez projektantów  pod kierunkiem Krzysztofa Gronia, doktora sztuk plastycznych, projektanta i  pracownika naukowego Katedry Sztuk Pięknych i Projektowych Wydziału Architektury  Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Od ubiegłego roku kieruje on działem projektowym i rozwojowym firmy CLASSEN. Bardzo cieszymy się, że współpraca zaowocowała ciekawymi kolekcjami drzwi i mebli. Nie możemy się doczekać ich premiery! :)

Marcin Skubisz

Meble ręcznie gięte od ponad stu lat!

Ponad 130 lat tradycji, 250 punktów dystrybucji w Polsce oraz 50 krajów eksportowych na niemal wszystkich kontynentach. Technika produkcji, polegająca na ręcznym gięciu mebli, stosowana tylko w kilku miejscach na świecie. Przedstawiamy Paged Meble – firmę, która od ponad wieku wytwarza piękne i unikatowe produkty z drewna.

Historia firmy sięga 1881 roku, kiedy to wiedeński stolarz Józef Hoffman założył w Jasienicy niewielką fabrykę mebli. Postawił na technikę gięcia z litego drewna opracowaną niewiele wcześniej przez Michaela Thoneta. Dwie dekady później aukcje firmy Thoneta zostały odkupione przez koncern Mundus, którego udziałowcem był Hoffman. W ten sposób powstała marka Thonet-Mundus.

Po II wojnie światowej w jasienickim przedsiębiorstwie nastąpiły zmiany – firma przejęła kilka zakładów meblowych na południu Polski i przyjęła nazwę „Fabryka Mebli Giętych w Jasienicy”. W latach 50. projektant Marian Sigmund stworzył kilkadziesiąt modeli krzeseł i foteli na eksport, wśród nich słynne A-5870 (dzisiaj funkcjonuje pod nazwą SIG 1).

Lata 90. przyniosły jasienickiej fabryce konieczność prywatyzacji – jej akcje zostały wykupione przez Grupę Kapitałową Paged S.A. Obecnie firma jest jednym z wiodących producentów mebli w Europie oraz jednym z zaledwie kilku na świecie wytwarzających produkty gięte ręcznie!

Działalność Pagedu skupia się w trzech zakładach:

• Sędziszów Małopolski – produkcja stołów i krzeseł stolarskich,
• Jasienica – produkcja  krzeseł,
• Jarocin – wytwórnia mebli skrzyniowych.

W ofercie znajdują się zarówno tradycyjne, jak i nowoczesne wzory.

Legendarny fotel b-8250

Kolekcja FADO – Jacek Mikołajczak

Kolekcja NEW AGE – Jacek Mikołajczak

Kolekcja CATANIA – Grzegorz Wit

Kolekcja NEW YORK – Grzegorz Wit

Firma bierze udział w wielu imprezach branżowych oraz zdobywa wyróżnienia – ostatnio Paged otrzymał Diament Meblarstwa 2015 za krzesło Siena.

Współcześnie z Pagedem są związani uznani projektanci, m.in. Grzegorz Wit, Andrzej Łęckoś, Jadwiga Husarska-Sobina, Kinga Chmielarz, Małgorzata Pękala oraz Stefan Hamiga. Ostatnio do tego grona dołączył także jeden z najbardziej utalentowanych designerów, Tomasz Rygalik, który objął stanowisko dyrektora artystycznego w Pagedzie. To właśnie Rygalik stworzył Paged Collection składającą się z 30 mebli zaprezentowanych podczas ostatnich Targów Meblowych w Mediolanie. Była to szczególna okazja – Paged bierze udział w tej imprezie od 50 lat.

Paged Meble zalicza się do elitarnej grupy producentów mebli giętych w sposób ręczny, co niewątpliwie świadczy o  unikalności jego oferty. Warto pamiętać, że firma jest także jednym z najstarszych polskich producentów mebli z surowców naturalnych.

W materiale wykorzystano informacje i zdjęcia ze stron Paged Meble, Paged Collection, Design Alive oraz Łódź Design Festival.

IWP

Trzy charakterystyczne litery oznaczają jedną z najstarszych w Europie jednostek dbających o promocję wzornictwa. Chodzi oczywiście o Instytut Wzornictwa Przemysłowego, który od ponad 60 lat zajmuje się upowszechnianiem i zarządzaniem wzornictwem oraz rozwojem nowego produktu.

Instytut Wzornictwa Przemysłowego powstał w 1950 roku z inicjatywy ówczesnego ministra przemysłu lekkiego, Eugeniusza Stawińskiego. Dyrektorem ds. artystycznych została Wanda Telakowska, zwana Joanną d’Arc polskiego wzornictwa, pełniła tę funkcję przez aż 18 lat. Motto jej pracy brzmiało:

Piękno na co dzień dla wszystkich. Dobre wzory wyrobów masowej produkcji są wartością gospodarczą. Dobre wzory są również wartością kulturową.

Telakowska zadbała o to, aby Instytut organizował własne wystawy, wydawał własne publikacje, promował wzornictwo w mediach oraz informował o nowych trendach zza granicy. Zakres i struktura działań Instytutu na przestrzeni czasu coraz bardziej się powiększały. Z biegiem lat IWP stał się wyspecjalizowaną jednostką naukowo-badawczą, prowadzącą kompleksowe badania, doradztwo i projektowanie dla gospodarki. W swojej działalności duży nacisk kładzie na ergonomię produktów.

Ważną inicjatywą Instytutu jest program „Dobry Wzór”, organizowany od 1993 r. Co roku najlepsze polskie projekty są nagradzane prestiżowym znakiem Dobry Wzór. IWP był też organizatorem wystawy Design Młodych, na której były pokazywane najlepsze prace dyplomowe absolwentów wydziału  wzornictwa i architektury wnętrz. Dzięki temu przedsięwzięciu młodzi i zdolni projektanci mieli możliwość poznać producentów.

IWP jest jedyną w Polsce instytucją o statusie jednostki naukowej oraz Centrum Badawczo – Rozwojowego, zajmującą się wzornictwem i dbającą o jego rozwój.

Od 2008 r. Instytut Wzornictwa Przemysłowego jest spółką z o.o., a większościowym udziałowcem jest Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. Głównym zadaniem IWP jest doradztwo dla przedsiębiorstw, organów rządowych i samorządowych. Zmiany zakładają komercjalizację działalności oraz restrukturyzację organizacji i mają pomóc Instytutowi stać się pożądanym partnerem biznesowym. Wśród nowych inicjatyw wyróżniamy:

– konkurs Young Design, w którego jury zasiadają głównie przedsiębiorcy, a zwycięzca otrzymuje stypendium im. Wandy Telakowskiej;

– Słownik Projektantów Polskich, zawierający sylwetki ponad 500 projektantów, dostępny on-line;

– inauguracja studiów podyplomowych Design Management, we współpracy z SGH;

– współorganizacja polskiej edycji konkursu Microsoft Imagine Cup, skierowanego do projektantów oprogramowania i wzornictwa;

– Gdynia Design Days, o których już pisaliśmy tutaj.

Instytut Wzornictwa Przemysłowego jest też członkiem Design Management Institute, międzynarodowej organizacji zrzeszającej instytucje związane z biznesem i kulturą, które zajmują się badaniami, rozwojem oraz projektowaniem we wszystkich dziedzinach wzornictwa.

Informacje i zdjęcie pochodzą ze strony IWP.

Sofy nadzwyczajne

Do wyboru, do koloru. Branża meblarska oferuje tak bogatą gamę produktów, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ale czy wszyscy chcą kupować masowo produkowane towary? Coraz więcej osób pragnie, aby ich wnętrze było unikatowe, by znajdował się w nim choć jeden wyjątkowy mebel: piękny, funkcjonalny i designerski. Zobaczmy najciekawsze sofy zaprojektowane przez Polaków.

Jedną z firm, która w ostatnim czasie odnosi sukcesy jest Monomoka. Słyną z puf… dzierganych na szydełku! Wykonują je z lnu, wełny i bawełny. Co ciekawe, marka powstała przez przypadek, kiedy siostry Gwiazdowskie zaczęły dziergać na szydełku i robić na drutach po urodzeniu dzieci. Tak zaczęły powstawać pufy, a pierwsza z nich zyskała nazwę Blossom. Kolekcja powoli się powiększała o kolejne unikatowe dzieła, jednak dopiero po siedmiu latach Gwiazdowskie zdecydowały się pokazać je światu. I wyszło wspaniale! Puf Sleeping Mice dotarł do finału konkursu organizowanego przez Society of British Interior Designers w Londynie. Kolejny konkurs, Furniture Design Award w Singapurze 2013 i kolejny finał! Główna nagroda dla siedziska Hive, wyróżnienie dla Artichoke. Dzięki międzynarodowym targom Monomoka zostaje zauważona przez Petera Marino, światowej sławy projektanta wnętrz, który współpracuje m.in. z Louis Vitton i Chanel.

Póki co bliźniaczki Katarzyna i Monika tworzą produkty haute couture, jednak chciałyby stworzyć kolekcję mebli seryjnych, w której łączyłyby elementy dziergane z drewnem. Ich dotychczasowa kolekcja liczy 13 sztuk, a każda z nich to dziesiątki, setki, a nawet tysiące  elementów, które wspólnie tworzą harmonijną całość. Warto wspomnieć, że siostry są absolwentkami Architektury na Politechnice Wrocławskiej, dzięki czemu myślą konstruktywnie i potrafią komponować wspaniałe rzeczy. Monomokę wyróżnia wyjątkowy design, zastosowanie ekologicznych materiałów oraz trwałość – wierzą, że ich meble będą służyć kolejnym pokoleniom użytkowników.

Ekologiczne rozwiązania oferuje też grupa projektowa Malafor z Gdańska. Agata Kulik-Pomorska i Paweł Pomorski pokazują nowe zastosowania dla powszechnie znanych materiałów. Świetnym przykładem jest kolekcja Recykling, która udowadnia, że papier służy do siedzenia, a pisanie staje się funkcją dodatkową. Sofa Blow jest wykonana z papierowych dmuchanych worków oraz stelaża ze stalowych rurek, które po złożeniu zajmują bardzo mało miejsca. A co jeśli sofa się zabrudzi? Wystarczy wymienić pokrycie. Kolekcję uzupełniają fotele i stołek wykonane z papieru i włókien polietylenu, podlegającego recyklingowi w 100%.

Dla bardziej wymagających Malafor proponuje kolekcję Yacht z drakonu, który zwykle jest używany do produkcji żagli jachtów. Dzięki temu meble są odporne na zmienne warunki pogodowe. Z kolei w serii Wełna i powietrze pokrowce wykonane są modnego z filcu.

Grupa zdobyła kilka prestiżowych nagród, w tym RED DOT Design Award, uznawaną za Oscara w świecie designu przemysłowego, za sofę Blow. Proste koncepcje i ekologiczne materiały gwarantują niesamowity efekt. Gratulujemy!

Zdjęcia: www.pinterest.com/monomoka oraz www.malafor.co

Małe jest piękne!

Makietowanie jest wielką pasją Marcina Skubisza. Żmudny proces powstawania miniatur mebli wymaga cierpliwości i niezwykłej dokładności. Małe modele powstają w taki sam sposób, jak prawdziwe meble: długi proces zaczyna się od pomniejszania wymiarów mebla do odpowiedniej skali, a kończy na lakierowaniu modelu. Ich rozmiar wymaga, aby każda czynność była wykonywana z najwyższą precyzją. Wśród miniatur, które wyszły spod ręki Marcina, znajdują się elementy wyposażenia łazienki, komody i krzesła.

Jedno z krzeseł czeka specjalna misja do spełnienia. Miniatura legendarnej „Muszelki” ikony polskiego designu, Teresy Kruszewskiej z 1956 roku została przekazana na aukcję w ramach akcji Design Dla Zwierząt, organizowanej przez historyka designu, p. Krystynę Łuczak-Surówkę.

 Zapraszamy do licytacji :)

Bambusowe cacka

Bambus. Z czym nam się kojarzy? Z rośliną o długich pędach pochodzącą z Azji? Z materiałem wykorzystywanym do produkcji papieru czy instrumentów muzycznych? A kto z nas wie, że dzięki swojej wyjątkowej wytrzymałości i lekkości bambus jest idealnym materiałem konstrukcyjnym?

W Japonii już kilka tysięcy lat temu odkryto niezwykłe właściwości tej rośliny. Dzięki znaleziskom archeologicznym wiemy, że w okresie 2000-1000 r.p.n.e. wytwarzano z niej szeroką gamę naczyń, takich jak koszyki czy miski. Także tradycja tworzenia mebli z bambusa w Japonii i Chinach sięga wielu wieków. Obecnie jest materiałem wykorzystywanym też do produkcji desek surfingowych, snowboardowych, deskorolek, wędek, a nawet rowerów.

Niezwykła elastyczność, lekkość, wytrzymałość i twardość (drewno bambusowe jest twardsze od dębowego!) sprawiają, że bambus jest znakomitym materiałem do tworzenia mebli. Jest surowcem bardzo szybko odnawialnym – można go ścinać już po sześciu latach. Jest też ekologiczny: podczas swojej kilkuletniej egzystencji pochłania więcej CO2 z atmosfery niż jakakolwiek inna roślina.

Polscy projektanci mebli również odkryli niesamowite właściwości tego surowca. Projektują wyjątkowe meble, które nie tylko cieszą oko, ale też dają poczucie życia w zgodzie z naturą, co w dzisiejszych czasach jest bardzo trudno osiągnąć. Marcin Skubisz także sięgnął po bambus i już wykorzystał go w kilku projektach. Niedawno na blogu napisaliśmy o jego szafce z wymiennymi panelami, w której materiałem konstrukcyjnym jest właśnie bambus.

Marcin zrealizował też projekt stolika kawowego. Wykorzystał w nim bambus naturalny i karmelowy (ten kolor uzyskuje się przez odpowiednią obróbkę termiczną drewna – cukier zawarty w bambusie zmienia barwę na karmelową) oraz szkło. W efekcie uzyskał elegancki, prosty i funkcjonalny mebel. Projekt zagościł najpierw w formie wizualizacji na wystawie „SZTUKA ARCHITEKTURY MEBLA – STOLIK” w Atrium WSZiE w Warszawie podczas Nocy Muzeów 2013, a później w formie prototypu na wystawie „Odkrywanie – Przedmiot Użyteczny” w Centrum Sztuki Fort Sokolnickiego w Warszawie oraz na targach DOM MIESZKANIE WNĘTRZE w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Mamy nadzieję, że jego bambusowe dzieła zagoszczą niebawem w nowoczesnych europejskich wnętrzach  :)